niedziela, 20 stycznia 2013

Rozdział 14

~Rok później~
Ślub Izy i Kuby został zaplanowany w rocznice ich poznania czyli  23 czerwca. Do tego ślubu dzieliły ich tylko 3 dni. Iza miała piękna długą sukienkę, a Kuba czarny garnitur. Izie w przygotowaniach pomagała Mama, Maja i niedawno poznana dziewczyna Marco, Natalia zaś Kubie pomagali Łukasz, Robert, Marco. Mama przyjechała już tydzień wcześniej ale oznajmiła mi że Marcin nie przyjedzie powiedział że ma za dużo spraw. Co może być ważniejsze od ślubu swojej siostry? Mama oznajmiła mi że wplątał się w nieodpowiednie towarzystwo że znika na całe noce z domu. Nagle rozległo się pukanie do drzwi gdzie szykowała się Iza. Otworzyła drzwi a za nimi stał nie kto inny jak Marcin.
- Marcin! - krzyknęła i rzuciła się na brata - mama mówiła że nie przyjedziesz
- Jakbym mógł opuścić ślub swojej kochanej siostry
- Jejku jak ja się za tobą stęskniłam
- Udusisz mnie zaraz. Przydam Ci się jeszcze żywy - zaśmiał się
- Głupi jak zwykle hah siadaj i tłumacz się!
- Ale z czego?
- Mama mówiła że zadajesz się z nieciekawym towarzystwem, nie wracasz na noc
- Mama przesadza jedno dziecko straciła wyjechało to chce upilnować drugie  mam już zakończone 18 lat
- Ale nadal mieszkasz z rodzicami i studjujesz
- Już nie - powiedział odwracając wzrok
- Jak to nie? - zapytała zdenerwowana
- Rzuciłem studia
- Jak rzuciłeś studia. Dlaczego?!
- Mam już dość nauki poszedłem na nie żeby zrobić Ci przyjemność ale nie dawałem rady i rzuciłem nie każdy jest takim kujonem jak ty przepraszam wzorowym uczniem
- No właśnie. Dobrze nie gniewam się. Słyszałam że masz dziewczynę - uśmiechnęła się z ciekawością Iza.
- Mam, a ty skąd wiesz? Mama.
- Tak, pokaz ją. Ładna?
- Przepiękna  - wyjął telefon i pokazał zdjęcie.
- Uu ładnaa - przyznała mu siostra - Jak ma na imię?
- Patrycja
- A ile ona ma lat?
- A co to przesłuchanie - zapytał śmiejąc się Marcin
- Tak. Dawno Cię nie widziałam i muszę wybadać teren
- Trzeba trochę częściej przyjeżdżać do Polski
- Oj nie przesadzaj ile ma lat?
- 18
- Młodsza - Uśmiechnęła się Iza
- Ale zachowuje się jak starsza, Jest po prostu boska. Dobra pokazuj tu mi mojego siostrzeńca
- Później go zobaczysz teraz gdzieś z mamą chodzi.
- Dobra dobra
Rozległo się pukanie do drzwi do środka wszedł Marco.
- Łał Iza jaka ty jesteś piękna - powiedział Marco
- Nie przesadzaj - zarumieniła się Iza
- My już jesteśmy gotowi
- My też - powiedziała wstając z krzesła - Gdzie tata?
- Tutaj jestem - wszedł do pokoju i otworzył usta z niedowierzaniem a po chwili powiedział - Ale ja mam piękna córkę ten Kuba to wielki szczęściarz. Idziemy?
- Tak
Kuba czekał już przy ołtarzu,  tata wprowadził Izę, przed nimi szła mama z Przemkiem który sypał płatki róż. Tata przekazał mnie Kubie i pocałował w policzek.
- Zebraliśmy się tutaj aby połączyć te parę węzłem małżeński - zaczął ksiądz
(...) - Tak - powiedział Kuba
- Tak - odpowiedziała i się uśmiechnęła
Wszyscy zaczęli bić brawo. Pojechaliśmy do naszej sali weselnej. Mama i tata oraz babcia Kuby powitali nas chlebem i solą. Wszyscy bawili się świetnie. Do pewnego momentu...

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak jak obiecałam zdjęcie Przemka
Suknia Izy
Garnitur Kuby





Mam nadzieje że podobał się rozdział :)





12 komentarzy:

  1. Urywasz w takim momecie. A rozdzial jak zwykle super:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to chodzi żeby zachęcić czytelników do czekania na nastepny rozdział :)

      Usuń
  2. Mega musisz częściej dodawać rozdziały ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie daje rady częściej :/ Ten rozdział pisałam ale bez weny. Pokłóciłam się z kimś bardzo ważnym i planuje zakończyć pisanie bo przez to mam same kłótnie :/

      Usuń
    2. Nie chce żebyś zakończyła pisane , ale jeżeli masz przez to problemy to powiem ci jedynie , że nie ma sensu psuć swojego życia osobistego blogiem.
      Musisz podjąć odpowiednie wyjście , ja tylko próbuje pomóc :))

      Usuń
    3. Podjęłam kilka decyzji i zakończę tego bloga w dłuższy sposób :) Mam nadzieje że się będzie podobało :D

      Usuń
  3. OMG jakie wszystko piękne :D
    Super rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję, że jeszcze przynajmniej kilka rozdziałów napiszesz...! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bój się doprowadzę tego bloga do końca :)

      Usuń
  6. Zajebiste i z niecierpliwością czekam na kolejne rozdziały :)zapraszam do mnie http://przyjazn-i-milosc-w-borussi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń