piątek, 1 lutego 2013

Rozdział 25

- Oj chodź..- namawiała przez telefon Iza
- Ale ja nie mam ochoty zaraz ślub... - narzekała Maja - tyle rzeczy do zrobienia
- Ale jeść trzeba! - krzyczała Iza - przyjadę po ciebie o 19
- Ale.... - nie dokończyła
- Całuski  papa a i ubierz się ładnie ! - rozłączyła się Iza
- Co wy kombinujecie? - spytał ciekawy Kuba
- Wieczór Panieński  - wyszczerzyła się Iza
- Ej ej tylko bez przesady - podszedł Kuba i pocałował Izę w usta
- Spokojnie ślub się odbędzie jeśli o to Ci chodzi
- Dobrze dobrze
- A i zajmiesz się Przemkiem wieczorem?
- Ale..
- Kotek proszę - Iza zrobiła maślane oczka
- Dobrze
- Dzięki - pocałowała Kubę w policzek
Iza poszła na górę pod pretekstem że musi trochę odpocząć.
- Halo? Dzień dobry Iza Błaszczykowska. Wieczór nadal aktualny? To świetnie. Godzina 20? Dobrze dziękujemy. To do zobaczenia!
Iza podeszła do biurka i otworzyła szufladę gdzie leżał notes otworzyła go i wstukała jakiś numer do telefonu.
- Dzień dobry. Iza Błaszczykowska ja rezerwowałam salę dzisiaj na godzinę 19 chciałam potwierdzić. Dobrze. I dania te co ustaliliśmy. Oczywiście na pewno będziemy, dziękuje. Widzimy się wieczorem.
- Halo? Natalia?
- No cześć załatwiłaś?
- Tak tak wszystko gotowe
- A Maja się w końcu zgodziła?
- Tak jakoś ją ubłagałam
- To dobrze ja będę u ciebie około 19
- Dobrze czekam.
- To do zobaczenia
- Cześć cześć
W tym momencie do pokoju wszedł Przemek. Podszedł do Izy.
- Ma...... - przerwał - mamama
- O bożę - przytuliła do siebie Przemka - KUBA!!!!!
- Co się stało - wpadł do pokoju
- Powiedział mama - odpowiedziała mając pełne oczy łez
- Powiedz "tata" - próbował Kuba
- Papa - mówiła Przemek
- Tata - poprawił
- taata
- Ojejku - Iza się popłakała
- Nie płacz - przytulił ją Kuba
- Idź go nakarm

Dochodziła już godzina 18 więc Iza powoli się szykowała, pomalowała paznokcie, uczesała włosy, u ubrała sukienkę. Usłyszała dzwonek do drzwi wiedziała że to Natalia więc Kuba otworzył.
- Witaj - przywitał się Kuba
- Cześć jest Iza?
- Wejdź. Jest jest robi się na bóstwo
- Nie przesadzaj - powiedziała schodząc na dół
- To co jedziemy? - spytała się Natalia
- Tak tak. Pamiętaj Przemek musi iść spać przez 21.
- Pamiętam
- Zrób mu coś do jedzenia
- Tak jedź już.
- A i wykąp go
- Przecież nie pierwszy raz z nim zostaje sam.
- Wiem wiem. Kocham Cię
- Ja też. Jedźcie już
- A i.... - niedokończyła
- Chodź Iza da sobie radę! - powiedziała Natalia
- No dobrze papa
30 minut później dziewczyny podjechały pod dom Mai.
- Gotowa? - powiedziały wchodząc do domu
- Tak tak - odpowiedziała bez entuzjazmu
- To jedziemy - powiedziała Iza
- A dokąd tak jedziecie? - z pokoju wyszedł Robert
- Niespodzianka - powiedziała Iza
- Tylko mi się tam nie upić! - zaśmiał się Robert całując na do widzenia Maję - To Kuba jest sam z Przemkiem?
- Tak - powiedziała Iza
- To może do niego pojadę co będę tak sam siedział
- Jedź jedź - powiedziała Maja
- Tylko pomóż mu z Przemkiem ma go wykapać....- nie dokończyła
- Znowu zaczynasz? - powiedziała Natalia
- O co chodzi? - zapytała Maja
- Nie mogła wyjść z domu bo bała się zostawić Kubę samego z Przemkiem
- Dobra jedziemy - powiedziała Iza wychodząc z domu
- Pa kotek - pocałowała Maja Roberta
- Pa pa
Dziewczyny jechały 10 minut gdy dojechały weszły do środka.
- Iza Błaszczykowska miałam rezerwację
- Tak tak pamiętam - uśmiechnął sie kelner - Zapraszam za mną
Kelner zaprowadził dziewczyny do innej sali nie była ona za duża ale mała tez nie była. Stał tam stolik z jedzeniem i wielki czerwony narożnik, a w tle leciała muzyka.
- Wszystko zgodne z zamówieniem? - zapytał kelner
- Tak tak wszystko się zgadza. Dziękuje - Iza dała kelnerowi napiwek - Siadajcie
- Co to ma być? - zapytała Maja
- Właśnie to jest część niespodzianki - uśmiechnęła się Natalia
- Część?
- Tak część - powtórzyła Iza - Niedługo będzie druga część
Do drzwi ktoś zapukał. Iza podeszła otworzyć.
- Witam, i przepraszam za zakłócenie ....... - przerwał gdy zobaczył kto to otworzył drzwi.
Iza stała bez ruchu obok drzwi, gdy tylko zobaczyła komu je otworzyła. Dziewczyny też wiedział kto to był i były same zaskoczone. Był to......


-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak wam się podoba? Mam nadzieje że dość sensownie pisze :)


5 komentarzy:

  1. O.o wieczór panieński ;D hah zapowiada się ciekawie :) rozdział świetny zapraszam do mnie : http://bajkowakraina.uchwycone-chwile.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział. Jestem strasznie ciekawa kto tam przyszedl :) Czekam na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny rozdział :>
    Zapraszam na mojego bloga z opowiadaniem o BVB
    http://sylwunia09.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń